Niemieccy politycy ze smutkiem zareagowali na śmierć byłego polskiego ministra spraw zagranicznych Władysława Bartoszewskiego. Kanclerz Merkel pochwaliła jego zaangażowanie na rzecz pojednania między Polską a Niemcami.
"Kłaniamy sięprzed dziełem życia tego wielkiego człowieka", kanclerz Niemiec Angela Merkel napisała w depeszy kondolencyjnej do polskiego premiera Ewy Kopacz (na zdjęciu po lewej z art Bartoszewski i Merkel). "Do ostatniego tchu, poświęcił swoje życie służbie dla nas wszystkich."
Bartoszewski zmarł w piątek w wieku 93 lat po ataku słabości w szpitalu w Warszawie. Dwukrotnie pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych, ostatnio od 2000 do 2001 roku był aż do późnej starości aktywny politycznie.
Merkel podkreśliła w szczególności, że Bartoszewski był gotowy do pojednania z Niemcami, mimo swoich doświadczeniach jako więzień hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz i jako uczestnik powstania warszawskiego w WW2. "Zamiast rozpaczy w obliczu niezmierzonego cierpienia w życiu, aby być gorzki lub zemsty, kontynuował niewzruszony jego zobowiązanie do wolności i pojednania", powiedziała kanclerz.
Merkel: "Kłaniamy się przed dziełem życia tego wielkiego człowieka"
2015-04-30