- Ostatnie 25-lecie w relacjach polsko-niemieckich obfituje w wiele sukcesów, ale dużym problemem wciąż pozostaje nierównowaga pomiędzy ofertą nauczania języka polskiego w Niemczech a niemieckiego w Polsce - podkreślił wiceminister Dziedziczak. Wiceminister zaznaczył, ze Polska dyplomacja dąży do pełnej realizacji zapisów polsko-niemiecko Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy odnoszących się do Polonii.
Niemiecka strona rządowa reprezentowana była przez parlamentarnego sekretarza stanu w niemieckim MSW, Güntera Kringsa, pełnomocnika rządu federalnego ds. wysiedleńców oraz mniejszości narodowych, Hartmuta Koschyka oraz premiera Brandenburgii, Dietmara Woidke pełniącego jednocześnie funkcję pełnomocnika rządu federalnego ds. kontaktów z Polską. Niemieccy rozmówcy podkreślili, że zależy im na rozwiązaniach zmniejszających wskazywane przez stronę polską dysproporcje w dostępne do nauki języka polskiego w poszczególnych landach, oraz pozytywnym i szybkim zakończeniu remontu domu polskiego w Bochum. Zdecydowano ze w ciągu najbliższych tygodni ma zostać sporządzone podsumowanie realizacji wspólnego oświadczenia które będzie podstawa dalszych rozmów w początku 2017 r.
- Pozytywnie oceniamy deklarację strony niemieckiej rozwiązania problemów z finansowaniem opóźniającego się remontu Domu Polskiego w Bochum, w którym mieścić się będzie Centrum Dokumentacji Kultury i Historii Polaków w Niemczech - zaznaczył sekretarz stanu w MSZ. Oczekujemy ponadto stałego upamiętnienia w Berlinie polskich ofiar II wojny - podkreślił wiceszef polskiej dyplomacji.
Przed konsultacjami wiceminister Dziedziczak spotkał się z przedstawicielami organizacji polonijnych uczestniczących w procesie Okrągłego Stołu. Obecni byli Aleksander Zając reprezentujący Konwent Organizacji Polskich w Niemczech oraz Anna Wawrzyszko ze Związku Polaków w Niemczech.
Spotkanie w Berlinie stanowi kontynuację rozmów w Warszawie, które odbyły się w kwietniu 2016 r.